Wystarczy na chwilkę zostawić szafę, szafkę albo inne nawet ciasne pomieszczenie otwarte a te cicho chodzące zwierzątka już tam sobie wejdą albo nawet wpełzną chociaż to nie płazy tylko ssaki. A oto dowód:
My siedzimy dookoła ławy a Fred pod ławą, (jak on tam sie w ogóle utrzymał nie mówiąc o leżeniu?)
A tu w szafce z której na chwilę zostały wyjęte rzeczy
Chwila po wyskoczeniu z łóżka czyli ja a on do łóżka i to jak się wpasował w tą pstrokatą pościel.
Świetne zdjęcia, a nowe przysłowie bardzo na czasie :D. Pozdr.
OdpowiedzUsuńPrzysłowie zdecydowanie na czasie. Moja Lilly nawet nie czeka na otwartą szafkę, sama sobie otwiera ;).
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas na www.slodkotko.blogspot.com